Sezon ogórkowy trwa. Ogórki przetwarzane są w milionach ton na milion różnych sposobów.
Jednym z nich jest pomysł Wandzi na pikle w zalewie musztardowej. Wykwintny, łagodny smak zdecydowanie przypada do smaku degustatorom. Nadaje się praktycznie wszędzie: jako dodatek do dań obiadowych, nieźle prezentuje się jako zakąska, można go też wyjadać potajemnie ze słoika.
Żeby mieć takie smakowite cudeńko w spiżarce trzeba zacząć od zalewy, na którą trzeba:
1 litr wody
1 szklankę octu
1,5 szklanki cukru
3 płaskie łyżki soli
5 ziarenek ziela angielskiego
2 liście laurowe
5 łyżek musztardy sarepskiej [chociaż wybór na rynku taki, że można sie skusić na inny rodzaj musztardy, polecam firmę Develay]
Gotować 3 minuty.
Zalewa stygnie, a w tym czasie ogórki są obierane i tradycyjnie krojone lub wycina się z nich wzorki [przyda sie do koreczków].
Ogórki gotowe. Zalewa schłodzona. Pakować w weki i 3 minuty pasteryzować.
Jeszcze tylko kurs z towarem do spiżarki i:
- niespodziewani goście o słoiczki proście!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
smakowało?